Działaczom Orła udało się w tym sezonie zbudować silny zespół. Jego liderami są Duńczyk Hans Andersen i Robert Miśkowiak, który w meczu z KSM
Krosno zdobył 12 punktów. Zaskoczeniem w ostatnim spotkaniu była też postawa juniora Oskara Bobera.
Do niedzielnego meczu na własnym torze z Polonią
Bydgoszcz łodzianie przystąpią jako zdecydowany faworyt spotkania z siedmiokrotnym mistrzem kraju. Klub, którego właścicielem jest Władysław Gollob, ojciec znanych żużlowców Jacka i Tomasza, ostatni tytuł zdobył w 2002 roku, ale w dorobku ma 25 medali mistrzostw Polski. Do tej pory Polonia wygrała w lidze tylko z Wandą
Kraków (49:41).
Orzeł z kolei wygrał trzy ostatnie mecze: z Polonią
Piła, Wybrzeżem Gdańsk oraz KSM Krosno, i po sześciu kolejkach zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Łodzianie do drugiej pozycji, którą zajmuje pilska Polonia, tracą dwa punkty, ale mają jedno spotkanie rozegrane mniej.
Wszystko wskazuje na to, że w niedzielnym meczu w Orle zadebiutuje Australijczyk Rohan Tungate, który ostatnio dobrze sobie radzi w angielskiej Elite League.
Orzeł - Polonia Bydgoszcz, niedziela, godz. 16.30