W sobotę podopieczni trenera Piotra Zajączkowskiego pokonali drugoligowy Świt
Nowy Dwór Mazowiecki 5:0, a w środę zwyciężyli SMS
Łódź 6:1. Mimo że przeciwnikiem ŁKS byli uczniowie SMS występujący zaledwie w szóstej lidze, trener Zajączkowski nie ukrywał zadowolenie z postawy swoich zawodników. - Cieszy nie tylko skuteczność, choć warunki do gry były bardzo trudne, ale przede wszystkim to, że stwarzamy wiele sytuacji do zdobycia gola - mówi szkoleniowiec.
Po raz pierwszy w drużynie z al. Unii wystąpił Karol Drągowski, który zagrał tylko przez 45 minut, ale zaprezentował się z dobrej strony. Atutem 23-letniego defensywnego pomocnika była nie tylko dobra gra w obronie, ale także potężne uderzenie z dystansu. Poprawnie zaprezentowali się również strzelcy goli Przemysław Kita i Dawid Strzelczyk.
Kolejny sparing LKS rozegra w sobotę. Rywalem będzie Stomil
Olsztyn, a spotkanie rozpocznie się o godz. 10.30 w Gutowie Małym.
ŁKS - SMS Łódź 6:1 (3:1)
Gole: Gląba 2, Kita 2, Ragaman, Strzelczyk - Bogusz (samobójcza)
ŁKS: Kołba - Bogusz, Ragaman, Jurkowski, Pawlak -
Kaczmarek, Gieraga, Staroń, Drągowski, Biel - Gląba ponadto zagrali: Kruż, Wieczorek, Książek, Borys, Sarafiński, Kotwica, Kita, Strzelczyk.