Piłkarze
ŁKS rozpoczęli przygotowania do ostatniego meczu w rundzie jesiennej. W niedzielę na stadionie przy al. Unii w samo południe zagrają z Widokiem
Skierniewice, czwartym zespołem w tabeli. Trener ŁKS zapowiada, że jego piłkarze uczynią wszystko, aby zwycięstwem pożegnać się z kibicami przed przerwą zimową. - Wiadomo, że czerwona kartka wyklucza z gry Dawida Sarafińskiego, ale na szczęście pozostali piłkarze są do mojej dyspozycji - opowiada szkoleniowiec lidera IV ligi. Wojciech Robaszek jeszcze nie zdecydował, kto zastąpi Sarafińskiego w środku pomocy. - Mam dwa warianty, a wyboru dokonam po piątkowych zajęciach - przyznaje.
Do zajęć powrócił bramkarz Adam Sekuterski, który ostatnio narzekał na uraz, dlatego w spotkaniu ze Zjednoczonymi
Stryków na ławce rezerwowych usiadł Jakub Wojtysiak. Do pełni sił powraca Michał Białek, ale jego występ jest mało realny, bo klubowy lekarz nadal nie wyraża zgody na grę w lidze.
Czwartek będzie dla drużyny z al. Unii dniem wolnym, a w piątek ełkaesiacy będą ćwiczyć na głównej płycie, zaś na sobotnie przedpołudnie zaplanowany jest rozruch.