Szefowie
ŁKS Commercecon w tym sezonie zapowiedzieli, że celem drużyny jest zwycięstwo w I lidze i, jeśli będzie to możliwe, awans do Orlen Ligi. Na razie łodzianki są na dobrej drodze do sukcesu. W pierwszych dwóch meczach pewnie pokonały zarówno SMS
PZPS Szczyrk, jak i Zawiszę Sulechów (ubiegłosezonowego mistrza rozgrywek) bez straty seta. Nie ma się jednak czemu dziwić, ponieważ łódzka ekipa latem została znacznie wzmocniona. Do ŁKS Commercecon dołączyły m.in. Katarzyna Nadziałek, Patrycja Tomczyk, Australijka Katarina Osadchuk czy Słowaczka Monika Smitalova.
Ale trzeba pamiętać, że chrapkę na zwycięstwo w I lidze mają także inne zespoły. Wśród nich są Budowlani
Toruń, czyli najbliższe przeciwniczki łodzianek. Rywalki również nie przespały okresu transferowego i zakontraktowały m.in. Ilonę Gierak, Marzenę Wilczyńską i Karolinę Filipowicz, które w przeszłości grały już w ekstraklasie.
Kibice, którzy w poprzednim sezonie śledzili
wyniki łodzianek, na pewno pamiętają mecze z Budowlanymi. Zawsze były to bardzo wyrównane spotkania. Mecze fazy zasadniczej dwukrotnie kończyły się zwycięstwami ŁKS Commercecon po tie-breakach, a w półfinale play-off podopieczne Macieja Bartodziejskiego rozprawiły się z toruniankami w pięciu meczach. Teraz może być podobnie. Żadna z drużyn w tym sezonie nie straciła jeszcze ani jednego seta.
Początek meczu w hali przy ul. Skorupki w sobotę o godz. 17.30.