Szkoleniowiec Widzewa chciał, by 30-letni napastnik trafił do jego drużyny. Chciał też tego Robak, ale klub nie znalazł pieniędzy na
pensje dla piłkarza. Ten nie mógł czekać i w końcu w środę podpisał 2,5-letni kontrakt z Piastem
Gliwice. Więcej o tym przeczytacie
tutaj,
tutaj i
tutaj.
O Robaka podczas konferencji prasowej przed meczem z PGE GKS
Bełchatów zapytał Mroczkowskiego jeden z dziennikarzy. - Tyle się o tym mówi i pisze... - zaczął trener Widzewa. -
Życzmy mu, by się odnalazł znów w polskiej ekstraklasie, by szło mu tak jak w Widzewie. Trzymamy za niego kciuki. I nie będziemy już o tym mówić, to już historia.