W niedziele podopieczne trenera Piotra Rozwadowskiego po dramatycznej końcówce meczu w hali Parkowej pokonały MUS
Poznań 62:61. Wygrana jest bardzo cenna, bo Widzewowi pozwoliło umocnić się na ósmej pozycji w tabeli. Do pełni szczęścia, czyli miejsca w play off potrzeba jeszcze jednej wygranej w dwóch kolejnych spotkaniach. We wtorek Widzewa zagra na wyjeździe z Wisłą
Kraków mistrzem Polski, a w sobotę pojedzie do
Gorzowa na mecz z miejscowym AZS. Teoretycznie łatwiejszym rywale wydają się być akademiczki, ale w pierwszej rundzie widzewianki przegrały u siebie z Wisłą zaledwie 68:69. W ostatniej serii spotkań zaś mistrzynie Polski uległy na wyjeździe Ślęzie
Wrocław 81:87, co może świadczyć, że krakowianki mają dołek formy, który we wtorek będą chciały wykorzystać widzewianki.