Widzewiacy na mecz z Koroną
Kielce w Kleszczowie dojechali ze zgrupowania w Gutowie Małym. Mecz - mimo przeraźliwego mrozu - rozgrywany był w bardzo dobrych warunkach, na boisku ze sztuczną i podgrzewaną murawą. Lepiej na niej radzili sobie kielczanie, którzy dwa razy pokonali widzewskich bramkarzy Macieja Mielcarza i Bartosza Fabiniaka. W Widzewie testowany był 18-letni środkowy obrońca Hutnika
Kraków Adrian Jurkowski. - To młody chłopak, któremu się przyglądamy. Trzeba go sprawdzić, bo podobno to talent - mówi trener Janas. Ale Jurkowski raczej pierwszej drużynie się nie przyda.
Wydarzeniem sparingu był raczej powrót na boisko Tomasza Lisowskiego, który zagrał po raz pierwszy od lata ubiegłego roku, kiedy doznał poważnej kontuzji.
We wtorek do kolegów dołączyć ma Marcin Robak, który był z reprezentacją w Tajlandii. Kolejny sparing widzewiacy rozegrają w najbliższą sobotę. W Gutowie zmierzą się z Ruchem
Chorzów.
Widzew - Korona 0:2 (0:1)
Gole: Kaczmarek (28.), Maliszewski (54.)
Widzew: Mielcarz (46. Fabiniak) - Broź (63. Knera), Bieniuk (46. Szymanek), Madera (46. Jurkowski), Dudu (46. Bożkow) - Ostrowski (46. Budka), Wlazło (71. Serwaciński), Durić (46. Grzeszczyk), Lisowski (46. Ceglarz), Sernas (83. Bergiel), Grzelczak (79. Kowalski).