20-letni Atanasijević jest podstawowym atakującym swojej reprezentacji w rozgrywanym w Bułgarii turnieju kwalifikacyjnym. W pierwszym spotkaniu - przegranym przez Serbię z gospodarzami 0:3 - zdobył 19 punktów. Najwięcej spośród wszystkich graczy. Popełnił jednak aż 11 błędów w ataku. Dzień później jego drużyna pewnie pokonała Hiszpanię 3:1, a młody siatkarz PGE Skry zakończył występ z dorobkiem 21 punktów. 18 z nich po atakach, co dało mu świetną średnią 56 proc. Czterokrotnie pomylił się i tyle samo razy został zablokowany. Poza tym miał jeden blok i dwa asy. Notę w zagrywce obniża mu aż siedem błędów.
Dla porównania, dużo bardzie doświadczony hiszpański atakujący Iban Perez (grał przeciwko PGE Skrze w CAI Teruel w Lidze Mistrzów) miał na koncie 18 punktów, a jego skuteczność w ataku była o dziesięć procent niższa.
Jeśli w piątek Serbia pokona najsłabszą w grupie Słowenię, awansuje do półfinału.